Przejdź do głównej zawartości

Łeba i Mierzeja Łebska w Słowińskim Parku Narodowym

Witajcie,

Dzisiejsza wycieczka odbywać się będzie po Łebie i szlakami Mierzei Łebskiej, która znajduje się w Słowińskim Parku Narodowym. Wydmy znajdujące się tam tworzą z przyrodą Słowińskiego Parku Narodowego niespotykany krajobraz. Na Wybrzeżu Słowińskim znajduje się także jezioro Łebsko, z bardzo niespotykaną i zróżnicowaną roślinnością, która często znajduje się  pod ochroną. Z kolei sama miejscowość Łeba jest miejscowością turystyczną, gdzie można się zrelaksować nie tylko na sportowo, ale także podczas spacerów. Polecam każdemu, kto lubi obcowanie z przyr
       

        

        

       

     

     



Komentarze

  1. To urocze miejsce!! Odkąd je odkryłam polecam każdemu!! Warto odwiedzić je o różnych porach roku dlatego w ten weekend wybieram się w opisaną okolicę. Latem można piknikować i spacerować wzdłuż morza, jak również spędzić czas po prostu słuchając szumu morskich fal. Wycieczki rowerowe są tu też częstym widokiem, ale to nic nietypowego ponieważ teren leśny jest tu świetnie przystosowany do takowych wypraw. Można np. wyruszyć z okolicy latarni Stilo (moje tegoroczne odkrycie, które baaaaaaaardzo polecam) i dotrzeć do Łeby. Ciekawym pomysłem jest wyprawa do Gniewina, na wieże widokową Kaszubskie Oko, z której rozpościera się dość nietypowy widok na okolicę, morenowe wzgórza Jeziora Żarnowieckiego, pozostałości po budowie elektrowni jądrowej, zbiornik górny Elektrowni Szczytowo-Pompowej Żarnowiec, farmę Elektrowni Wiatrowych oraz morze. Cały kompleks jest przystosowany przed wszystkim z myślą o dzieciach. Znajduje się tu plac zabaw, trampoliny, pizzeria oraz kilka nietypowych postaci z kaszubskich legend, przez które odkryliśmy to miejsce ponieważ "wyglądały" one ponad ogrodzenie kompleksu:) Dla bardziej aktywnych polecam krótki spływ kajakowy rzeką Piaśnicą do jej ujścia w morskich falach. To niesamowite przeżycie dla całej rodziny oraz niespodzianka dla gapiów wylegujących się na plaży. Osobiście polecam wieczorny rejs, który kończy się wraz z pięknym zachodem słońca... Pozdrawiam i podsyłam tę wirtualną kartkę;) ponieważ nie posiadam konta na profilach społecznościowych kilka słów zostawiam tu. PS Błogosławionych Świąt życzę i do zobaczenia, gdzieś W DRODZE:) Podpisano: Martyna 1984:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

TO NIESTETY NAPRAWDĘ KONIEC , CZYLI OSTATNI WPIS

 Witam, Na początek uprzedzam : NIE WYSYŁAJCIE POCZTÓWEK , PACZEK . TEN ADRES DO WYSYŁKI, JAK I PACZKOMATÓW DO KARTEK I PACZEK JEST NIEAKTUALNY !!!  WYSYŁKA PO KONTAKCIE E-MAIL , KTÓRY JEST BEZ ZMIAN  !!  Piszę witam , to jż dlatego , że zawsze tak zaczynał się każdy post. Tak zaczynał się, bo to naprawdę ostatni, mimo że przeżyłam tyle niezapomnianych chwil z moimi Czytelnikami. Początkowo myślałam że to wypalenie bo tak rzadko a potem praktycznie w ogóle wstawiałam wpisy i z czasem wróci mi ten zapał, który mi daliście, poza tym dzięki blogowi poznałam swojego męża, z którym jestem już ponad 3 lata licząc od  ślubu cywilnego, bo rok i 1 dzień po cywilnym był ślub kościelny. Jestem Wam za to wszystko wdzięczna co mi daliście ale, konflikt trwający z moją biologiczną rodziną, ponieważ nigdy rodzice wraz z siostrą nie zaakceptowali mojej decyzji o ślubie oraz tego, że sama zamierzam decydować o własnym życiu. Moja biologiczna rodzina niestety nigdy nie była dla m...

O Lechu i białym orle

 Witam, Dzisiaj legenda, która jest powszechnie znana, choć mam wrażenie, że nieco zapomniana, czyli o założeniu pierwszego grodu Gniezna, przez jednego z trzech braci Lecha. Jak to się stało, że Lech założył gród? - już opisuję. Pewnego razu żyli sobie trzej bracia: Lech, Czech i Rus, którzy zamierzali założyć miasto. Długo razem wędrowali w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca. Po pewnym czasie długich poszukiwań zapadła decyzja o rozdzieleniu się braci. Lech poszedł na północ, Czech na południe, a Rus na wschód. Lech długo wędrował  z częścią rycerskiej drużyny przez lasy i polany. Na jednej z takich polan, która obfita była w zwierzęta, postanowili odpocząć. Sama kraina zrobiła duże wrażenie na Lechu, jednak nie wiedział, czy iść i szukać dalej. Nagle nad głową Lecha i jego rycerzy pojawił się biały orzeł, który osiadł w swoim gnieździe, gdzie miał pisklęta. Lech, uznawszy to za znak, postanowił na tym miejscu założyć miasto, które nazwał Gniezno, a biały orzeł od tamte...

Legenda o stworzeniu Kaszub

Witam, Szukałam dla Was czegoś ciekawego i mam nadzieję, że znalazłam, a jest to region Kaszuby, który jest pełen uroku. Z powstaniem tak pięknego miejsca związana jest "Legenda o stworzeniu Kaszub", którą Wam przedstawię, a zaczęło się tak... Kiedy Pan Bóg stworzył świat, a pierwszych ludzi jeszcze nie było, postanowił On upewnić się z pomocą Aniołów, jak wygląda Jego dzieło. Poleciały więc Anioły sprawdzić podległe im krainy. Gdy wróciły do Pana Boga, opowiadały po kolei, jak każda kraina wygląda, tylko jeden Anioł o imieniu Kaszub był smutny, ponieważ nie było w podległej Mu krainie ani roślinności, ani żadnych zwierząt. Gdy przyszła kolej na Anioła imieniem Kaszub, zatroskany opowiedział, co widział i poprosił Pana Boga, aby ziemia, którą zobaczył w efekcie, była piękna i żyzna. Wtedy Bóg podarował Aniołowi złotą sakiewkę i powiedział: "W sakiewce jest wszystko, czego potrzebuje Twoja kraina według Mojej woli". Uszczęśliwiony Anioł natychmiast poleciał rozsypać ...