Przejdź do głównej zawartości

Warszawa wczoraj i dziś - cykl spotkań z historią cz. 1

 Witam, 

Czy zastanawialiście się kiedyś nad historią stolicy ? Jak Warszawę pamiętamy, a jaka jest teraz ? Jak do tego doszło, że mamy Warszawę taką, jaka jest obecnie ? Do wspomnień nie zawsze wracamy, ale są one częścią historii, mimo tego, czy chcemy o nich pamiętać, czy też nie ? Zaczynamy cykl o Warszawie !!

Warszawa w czasach saskich i Stanisława Augusta Poniatowskiego

Okres czasów saskich zaczyna się od pierwszego dziesięciolecia XVIII wieku. Wtedy dla obecnej stolicy był to czas rozmaitych wojen i zniszczeń przez żywioły. W 1702 roku wojska szwedzkie zdobyły Warszawę oraz na jej mieszkańców nałożono daniny. Z czasem August II Mocny, który był pierwszym saskim królem Polski, został zmuszony do opuszczenia miasta w 1705 roku po klęsce w bitwie pod Warszawą. Jednak czasy saskie to nie tylko wojny, ale też czasy rozkwitu miasta. Wielu zagranicznych architektów projektowało w tamtych czasach budynki oraz je wznoszono. Najbardziej znanym miejscem do dziś, które zostało w tamtych czasach zaprojektowane, jest Ogród Saski i znajdujący się tam pałac. Ten cały zespół pałacowo - ogrodowy wznieśli Wettynowie. Jednak jest on atrakcją do dziś. 
Z kolei czasy panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego przypadają na lata 1764 - 1795. Był on ostatnim królem Polski Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Na terenie Zamku Ujazdowskiego za czasów panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego został utworzony pawilon zwany łazienką. Ten budynek został rozbudowany przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego i przekształcony w późniejszy pałac Łazienkowski. Literatura i wszelka sztuka także w tamtych czasach przeżywały rozwój. Wszelkie wybitne osoby, spotykały się na tzw. obiadach czwartkowych organizowanych u króla. Obiady czwartkowe były cyklicznymi kulturalnymi spotkaniami, które zainicjowane były przez Adama Kazimierza Czartoryskiego. Wydarzenia te odbywały się regularnie w latach 1770 - 1777, a miejscem tych spotkań był Zamek Królewski, lub Łazienki.


1. Pocztówka nadana w miejscowości Gąbin od Pani Eli i Pani Basi z 1967 r. 
Widokówka przedstawia Ogród Saski w Warszawie. Fot. A. Zborski.
Wydawnictwo: P.T.T.K. - Z. W. "Fotopam" Wrocław


2. Widokówka przedstawia Most Poniatowskiego w nocy znajdujący się w  Warszawie. Fot. M. Markiewicz. Wydawnictwo: P.T.T.K. - Zakłady Wytwórcze Fotowidokówek i Pamiątek we Wrocławiu


3. Pocztówka wysłana w Warszawie  z 1969 roku. Przedstawia ona Pałac Łazienkowski w Warszawie. Fot. A. Kaczkowski i P. Mystkowski Wydawnictwo: Biuro Wydawnicze "Ruch"


4. Pocztówka przedstawia Łazienki - Pałac Na Wodzie w Warszawie. 
Fot. Z. Siemaszko. Wydawnictwo: Krajowa Agencja Wydawnicza Prasa Książka Ruch


5. Pocztówka nadana z Warszawy w 1969 roku przez Pana Andrzeja. Widokówka przedstawia Pałac w Łazienkach  - fasada południowa (1784, proj. D Merlini). Fot. T. Biliński. Wydawnictwo: Biuro Wydawnicze "Ruch"


6. Pocztówka wysłana z Przemyśla w roku 1967. Widokówka przedstawia Park Łazienkowski. Rezerwuar (1777 - 1778, proj. D. Merlini). Fot. T. Biliński. Wydawnictwo: Biuro Wydawnicze "Ruch"





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

TO NIESTETY NAPRAWDĘ KONIEC , CZYLI OSTATNI WPIS

 Witam, Na początek uprzedzam : NIE WYSYŁAJCIE POCZTÓWEK , PACZEK . TEN ADRES DO WYSYŁKI, JAK I PACZKOMATÓW DO KARTEK I PACZEK JEST NIEAKTUALNY !!!  WYSYŁKA PO KONTAKCIE E-MAIL , KTÓRY JEST BEZ ZMIAN  !!  Piszę witam , to jż dlatego , że zawsze tak zaczynał się każdy post. Tak zaczynał się, bo to naprawdę ostatni, mimo że przeżyłam tyle niezapomnianych chwil z moimi Czytelnikami. Początkowo myślałam że to wypalenie bo tak rzadko a potem praktycznie w ogóle wstawiałam wpisy i z czasem wróci mi ten zapał, który mi daliście, poza tym dzięki blogowi poznałam swojego męża, z którym jestem już ponad 3 lata licząc od  ślubu cywilnego, bo rok i 1 dzień po cywilnym był ślub kościelny. Jestem Wam za to wszystko wdzięczna co mi daliście ale, konflikt trwający z moją biologiczną rodziną, ponieważ nigdy rodzice wraz z siostrą nie zaakceptowali mojej decyzji o ślubie oraz tego, że sama zamierzam decydować o własnym życiu. Moja biologiczna rodzina niestety nigdy nie była dla m...

O Lechu i białym orle

 Witam, Dzisiaj legenda, która jest powszechnie znana, choć mam wrażenie, że nieco zapomniana, czyli o założeniu pierwszego grodu Gniezna, przez jednego z trzech braci Lecha. Jak to się stało, że Lech założył gród? - już opisuję. Pewnego razu żyli sobie trzej bracia: Lech, Czech i Rus, którzy zamierzali założyć miasto. Długo razem wędrowali w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca. Po pewnym czasie długich poszukiwań zapadła decyzja o rozdzieleniu się braci. Lech poszedł na północ, Czech na południe, a Rus na wschód. Lech długo wędrował  z częścią rycerskiej drużyny przez lasy i polany. Na jednej z takich polan, która obfita była w zwierzęta, postanowili odpocząć. Sama kraina zrobiła duże wrażenie na Lechu, jednak nie wiedział, czy iść i szukać dalej. Nagle nad głową Lecha i jego rycerzy pojawił się biały orzeł, który osiadł w swoim gnieździe, gdzie miał pisklęta. Lech, uznawszy to za znak, postanowił na tym miejscu założyć miasto, które nazwał Gniezno, a biały orzeł od tamte...

Legenda o stworzeniu Kaszub

Witam, Szukałam dla Was czegoś ciekawego i mam nadzieję, że znalazłam, a jest to region Kaszuby, który jest pełen uroku. Z powstaniem tak pięknego miejsca związana jest "Legenda o stworzeniu Kaszub", którą Wam przedstawię, a zaczęło się tak... Kiedy Pan Bóg stworzył świat, a pierwszych ludzi jeszcze nie było, postanowił On upewnić się z pomocą Aniołów, jak wygląda Jego dzieło. Poleciały więc Anioły sprawdzić podległe im krainy. Gdy wróciły do Pana Boga, opowiadały po kolei, jak każda kraina wygląda, tylko jeden Anioł o imieniu Kaszub był smutny, ponieważ nie było w podległej Mu krainie ani roślinności, ani żadnych zwierząt. Gdy przyszła kolej na Anioła imieniem Kaszub, zatroskany opowiedział, co widział i poprosił Pana Boga, aby ziemia, którą zobaczył w efekcie, była piękna i żyzna. Wtedy Bóg podarował Aniołowi złotą sakiewkę i powiedział: "W sakiewce jest wszystko, czego potrzebuje Twoja kraina według Mojej woli". Uszczęśliwiony Anioł natychmiast poleciał rozsypać ...